Konsekwencje prowadzenia działalności konkurencyjnej przez wspólnika spółki komandytowej

JM_SKAOstatnio zwrócił się do mnie klient z problemem dotyczącym interpretacji zapisu umowy spółki komandytowej. W umowie wspomnianej spółki komandytowej X mamy zapis, że komandytariusz nie może prowadzić działalności konkurencyjnej wobec Spółki, bez zgody pozostałych wspólników.

Jak doświadczenie życiowe uczy wspólnik taki w niedługim czasie stał się większościowym wspólnikiem w konkurencyjnej spółce z ograniczona odpowiedzialnością. Jak to zwykle bywa nie wystąpił o udzielenie mu zgody na taka działalność i zgody takiej nie uzyskał. Zwrócił się do mnie Klient, co w takim wypadku może zrobić? Jaka jest odpowiedzialność wspólnika naruszającego zapis o zakazie konkurencji ?

Co na to przepisy?

Aby odpowiedzieć na pytanie konieczne jest przytoczenie art. 56 oraz 57 kodeksu spółek handlowych odnoszących się do tej kwestii:

 

Art. 56

  • 1. Wspólnik obowiązany jest powstrzymać się od wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki.
  • 2. Wspólnik nie może, bez wyraźnej lub domniemanej zgody pozostałych wspólników, zajmować się interesami konkurencyjnymi, w szczególności uczestniczyć w spółce konkurencyjnej jako wspólnik spółki cywilnej, spółki jawnej, partner, komplementariusz lub członek organu spółki.

 

Art. 57

  • 1. Każdy wspólnik ma prawo żądać wydania spółce korzyści, jakie osiągnął wspólnik naruszający zakaz konkurencji, lub naprawienia wyrządzonej jej szkody.
  • 2. Roszczenia, o których mowa w § 1, przedawniają się z upływem sześciu miesięcy od dnia, gdy wszyscy pozostali wspólnicy dowiedzieli się o naruszeniu zakazu, nie później jednak niż z upływem trzech lat.
  • 3. Przepisy § 1 i § 2 nie ograniczają uprawnień wspólników, o których mowa w art. 63.

Dlaczego mamy zakaz konkurencji?

Zakaz konkurencji jest wyrazem ogólnego obowiązku lojalnego współdziałania wspólników w interesie spółki.

W spółce osobowej najistotniejsze są względy osobowe. Inaczej jest w spółkach kapitałowych, gdzie te więzy osobiste nie są już w zasadzie istotne, tutaj liczy się aspekt kapitałowy. W spółkach kapitałowych zakaz konkurencji wygląda więc inaczej – dotyczy on tylko członków zarządu i obejmuje zakaz uczestniczenia w spółkach osobowych jako jej wspólnik lub w organach spółek kapitałowych.

Innymi słowy – wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością czy spółki akcyjnej może posiadać akcje udziały w innych spółkach i być we władzach innego podmiotu. Ta zasada nie może mieć zastosowania przy spójkach osobowych, gdzie przecież każdy ze wspólników ma prawo do prowadzenia spraw spółki i reprezentowania jej na zewnątrz (oczywiście, co do zasady, bo kwestie te mogą ulec pewnym modyfikacjom w konkretnym stanie faktycznym). Ten obowiązek reguluje więc szeroko zapis art. 56 ksh.

Czego dotyczy nakaz lojalnego działania?

Zasadniczo wspólnik spółki komandytowej ma powstrzymać się od wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki. Zapis ten jest szeroki.

Każda działalność konkurencyjna, w tym ta wskazana w § 2, stanowi działalność sprzeczna z interesami spółki. Czasem jednak działalność, która nie będzie stanowiła działalności konkurencyjnej, będzie sprzeczna z interesem spółki. Ta sprzeczność z interesem spółki jest więc pojęciem szerszym.

Umowa spółki może to dookreślić i sprecyzować co rozumie się w danej spółce przez działania sprzeczne z interesem spółki. Jeśli nie dookreśli będzie to ocenne i w razie sporu rozstrzygnąć będzie to musiał sąd.

Co ważne, przepisy dotyczące zakazu konkurencji są przepisami dyspozytywnymi – umowa spółki może je zmienić (zawęzić jego zakres a także rozszerzyć) a nawet wyłączyć. Wynika to z zapisu art. 37 ust. 2 w zw. z art. 103 ksh (ten ostatni przepis przewiduje analogiczne stosowanie przepisów o spółce jawnej do spółki partnerskiej).

Co może stanowić naruszenie obowiązku lojalności Spólnika spółki osobowej?

Kwestię tą dookreśla art. 56 § 2 KSH.

Sprzeczne z interesem spółki jest zajmowanie się przez wspólnika spółki osobowej interesami konkurencyjnymi. Jako konkurencyjna kodeks wskazuje kilka przykładów:

  • uczestniczenie w spółce konkurencyjnej jako wspólnik spółki jawnej;
  • uczestniczenie w spółce konkurencyjnej jako partner;
  • uczestniczenie w spółce konkurencyjnej jako komplementariusz
  • uczestniczenie w spółce konkurencyjnej jako członek organu spółki.

Przepis nie wskazuje więc, że za jonowanie się interesami konkurencyjnymi może wynikać z faktu posiadania akcji czy udziałów w konkurencyjnym podmiocie.

Innymi słowy – nie jest działalnością konkurencyjną (zgodnie z art. 56 ust. 1) posiadane udziałów w konkurencyjnej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością czy akcyjnej, ani uczestniczenie w spółce komandytowo – akcyjnej jako komandytariusz.

W naszym wypadku wspólnik (komandytariusz) naszej spółki X stał się udziałowcem większościowym spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Pamiętajmy jednak, że wyliczenie w § 2 jest jedynie przykładowe i wcale nie jest tak, że to co nie zostało objęte tym zapisem nie stanowi zajmowania się interesami konkurencyjnymi. Każdy przypadek musi być badany indywidualnie.

Jeśli między oboma podmiotami istnieje rzeczywisty stan konkurencji, to nawet pozostawanie pasywnym wspólnikiem (wspólnikiem – właścicielem, który nie zarządza spółka) może powodować współzawodnictwo gospodarcze między oboma podmiotami.

Naruszenie przez wspólnika zakazu konkurencji rodzi konsekwencje prawne. Na podstawie przepisu art. 57 § 1 KSH, każdy wspólnik spółki może żądać wydania spółce korzyści, jakie osiągnął wspólnik naruszający zakaz konkurencji, lub naprawienia wyrządzonej spółce szkody. Niezależnie od roszczeń dochodzonych na podstawie przepisu art. 57 § 1 KSH, każdy wspólnik może, na podstawie przepisu art. 63 KSH, żądać również rozwiązania spółki przez sąd lub wyłączenia ze spółki wspólnika, który naruszył zakaz konkurencji. Jest to zgodne z poglądami doktryny:

„Kodeks spółek handlowych przyjął postulat M. Allerhanda, który dopuszczał pasywny udział wspólnika w spółkach kapitałowych i spółce komandytowej, ale tylko w charakterze komandytariusza, który nie ma wpływu na tok interesów innej spółki (zob. Allerhand, Komentarz, s. 205). Zważywszy, że art. 56 § 2 KSH nie zawiera wyczerpującego katalogu zakazów konkurencji, należy uzależnić udzielenie odpowiedzi na pytanie o dopuszczalność biernego udziału wspólnika jawnego w pozostałych spółkach handlowych (spółce komandytowo-akcyjnej, spółce z o.o. i spółce akcyjnej) od tego, czy rozmiary lub charakter zaangażowania kapitałowego są tak znaczne, że uznać je można za istotne, a zatem czy uczestnictwo to można uznać za nielojalne wsparcie konkurencyjnego przedsiębiorcy. Jednakże bierne (kapitałowe) uczestnictwo w spółkach kapitałowych należy uznać z reguły za niekolidujące z obowiązkami wynikającymi z art. 56 § 1 i 2 KSH. Natomiast udział w zarządzie spółki konkurencyjnej lub komandytowo-akcyjnej, spółki z o.o., spółki akcyjnej, a także prowadzenie spraw spółki komandytowej pozostają w sprzeczności z zakazem konkurencji” (tak: teza 5 do art. 56, S.Sołtysińsi, w: Kodeks spółek handlowych. Tom 1. Komentarz do art. 1-150, pod red: S.Sołtysiński, A.Szajkowski, A.Szumański, J.Szwaja).

Z poglądem powyższym zasadniczo zgadzam się.

Jakie są konsekwencje naruszenia zasady lojalnego działania?

Konsekwencje naruszenia zapisu art. 57 k.s.h. reguluje zacytowany powyżej na wstępie art.57 ksh. Zgodnie z nim konsekwencje te są trojakie:

  • każdy wspólnik ma prawo żądać wydania spółce korzyści, jakie osiągnął wspólnik naruszający zakaz konkurencji lub
  • każdy wspólnik ma prawo żądać naprawienia wyrządzonej jej szkody. Roszczenie o naprawienie szkody obejmuje w mojej ocenie dwa aspekty:
    1. rzeczywista szkodę spółki,
    2. utracone korzyści spółki (te hipotetyczne, których spółka nie osiągnęła, choć mogła,
  • każdy ze wspólników może żądać rozwiązania spółki przez sąd lub wyłączenia wspólnika.

Pamiętajmy, że dwa pierwsze roszczenia są odrębne. Przyjęło się jednak w doktrynie, że uprawnienie pierwsze (żądanie wydania korzyści uzyskanych przez wspólnika) traktowane jest jako niezależnie od roszczenia o naprawienie szkody. Uznaje się, że można dochodzić obu tych roszczeń, ale „dochodzenie wydania korzyści winno pomniejszać roszczenie o naprawienie szkody” (zob. S. Sołtysiński, [w:] S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja, Kodeks spółek handlowych, t. 1, teza 4 do art. 57).

Pierwsze dwa roszczenia przedawniają się z upływem sześciu miesięcy od dnia, gdy wszyscy pozostali wspólnicy dowiedzieli się o naruszeniu zakazu, nie później jednak niż z upływem trzech lat.

Ciekawe jest to, że wspólnik wytaczając powództwo z art. 57 ksh wytacza je j przeciwko wspólnikowi naruszającemu zakaz konkurencji, ale zasądzenie stosownej kwoty ma nastąpić na rzecz spółki. Uznaje się, że przepis nie ogranicza prawa samej spółki do wytoczenia powództwa przeciwko wspólnikowi łamiącemu zakaz konkurencji. W mojej ocenie jednak powstaje pytanie o zakres tego roszczenia, w szczególności czy gdyby spółka zdecydowała się na wniesienie powództwa czy mogłaby wnosić o wydanie korzyści osiągniętych przez wspólnika.

Podsumowanie

W kazusie opisanym wyżej konieczne jest zbadanie wszelkich okoliczności związanych z zakresem prowadzonej działalności przez spółkę X. Poza tym szczegółowej analizie podlega kwestia zakresu możliwych żądań. Jedno jest pewne, przepisy nie są jasne, jest w nich wiele kwestii uznaniowych, a możliwość wykazania pewnych kwestii na gruncie art. 56 i 57 Ksh może okazać się bardzo ograniczona.

Chętnie podzielę się w kolejnych wpisach dalszymi przemyśleniami w tym temacie.

Joanna Mizińska

Prześlij komentarz

  

  

  


dziewięć × 2 =